Zielona sukienka – opowiadanie

Zielona sukienka Jakby nie patrzeć i z której strony by nie spojrzeć, była dużą kobietą. Ledwo po studiach, a już jej rozmiar zwracał uwagę w tłumie i gdziekolwiek się nie udała, była obserwowana i pokazywana palcami. Czasami w jej stronę padały komentarze zszokowanych przechodniów w stylu „ale wielka!”, lecz nie doświadczała z tego powodu jakichśCzytaj dalej „Zielona sukienka – opowiadanie”

Zaprojektuj witrynę taką jak ta za pomocą WordPress.com
Rozpocznij